Gry paragrafowe – książki w których to my wybieramy fabułę

Gry RPG wymagają zaangażowanej ekipy oraz oczywiście miejsca, w którym razem z tą ekipą możemy się zaszyć. Bitewniaki wymagają znacznego nakładu finansowego i naprawdę dużego stołu.

Te dziedziny rozrywki posiadają jednak kuzyna, który jest o wiele bardziej przystępny. Gry paragrafowe to zabawa, w której bierzemy udział my i tylko my. Do tej rozrywki potrzebujemy oczywiście jednej z książek interaktywnych – tych, które dają czytelnikowi możliwość wpłynięcia na przebieg akcji.

Gry paragrafowe – na czym polegają?

Gry paragrafowe to z grubsza rzecz ujmując książki, które nie są czytane w stu procentach pasywnie. Autor bardzo często pisze je w drugiej osobie. Ty widzisz, ty idziesz. Bo właśnie to my w tym wypadku jesteśmy bohaterem. I co ważniejsze podejmujemy w jego imieniu decyzję. Książki te są podzielone na numerowane paragrafy (stąd nazwa). I na końcu każdego takiego akapitu otrzymujemy, mniej lub bardziej bezpośrednio, pytanie, co chcemy robić dalej.

Kiedy podejmiemy decyzję, musimy odnaleźć w książce konkretny numer. I tutaj dowiadujemy się, co dzieje się dalej w wybranym przez nas wariancie historii.

Gry paragrafowe oraz ich historia

Niektórzy fani tego hobby twierdzą, że gry paragrafowe mają wyjątkowo szlachetne korzenie. Za najstarszy tytuł z nurtu bywa bowiem uznawana „Gra w klasy” Julio Cortazara.

Tutaj warto wytłumaczyć, że tę powieść można czytać na dwa sposoby:

  1. Od początku do końca
  2. Podążając za numerami pozostawionymi przez autora przy poszczególnych paragrafach

Podstawowa koncepcja się zgadza, jednak brakuje elementu faktycznej gry. W rzeczywistości gry paragrafowe, które znamy i lubimy dzisiaj wyrosły z zupełnie innego pnia.